- Grudzień 22, 2024, 23:38:06
- Witamy, Gość
Aktualności:
Witajcie w Watasze Farkas!
Zapraszam do rejestracji oraz zapisu!
*Proszę wszystkich o założenie swojej KP!
*Obecna pora roku to: Lato!
*Obecna pora roku to: Lato!
91
dnia: Styczeń 15, 2015, 18:16:35
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Clarysa | ||
//Sry xD Pierw to przeczytałam dopiero potem tamto xD
|
92
dnia: Styczeń 15, 2015, 18:15:41
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Clarysa | ||
Popatrzyłam na Diem. Byłam cała mokra.
-A co czujesz, gdy...em, gdy się to dzieje?- mruknęłam zdenerwowana do basiora. |
93
dnia: Styczeń 15, 2015, 18:12:53
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Carpe Diem | ||
Prawie co? -.- |
94
dnia: Styczeń 15, 2015, 18:12:29
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Clarysa | ||
//A kiedy ona od nas wyszła? To moja Clarysca do powietrza mówiła? xD
|
95
dnia: Styczeń 15, 2015, 18:11:26
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Carpe Diem | ||
Weszła, nudząc się.
- Mama be, ciocia be, wszyscy be - mruknęła, rozglądając się na wszystkie strony. Przeciągnęła się. |
96
dnia: Styczeń 15, 2015, 18:10:43
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Carpe Diem | ||
- Nie lubię mamy - wystawiła język i walnęła w nią kulą wody.
Wyszła. |
97
dnia: Styczeń 15, 2015, 18:10:08
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Desmond | ||
Jęknął.
- Nie wiem, co to jest - poddał się. |
98
dnia: Styczeń 15, 2015, 18:01:36
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Clarysa | ||
-Powiedz. Może będę mogła Ci jakoś pomóc- mruknęłam podchodząc do niego.
|
99
dnia: Styczeń 15, 2015, 17:45:51
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Yen | ||
-Nie kłam. Oszukiwanie mnie czy jej tak prosto, to niemal hańba dla naszych umysłów-mruknęła spoglądając na niego ostrzej.
|
100
dnia: Styczeń 15, 2015, 17:38:45
|
||
Zaczęty przez Clarysa - Ostatnia wiadomość wysłana przez Desmond | ||
// Nie psychicznie, a fizycznie xD
- Nic... - mruknął, kręcąc łbem. Nachylił się nad strumieniem. Dyskretnie wytarł łapą pysk, po którym ściekała, wąską stróżką, krew. Napił się wody, przełykając z trudem. Krwawienie na razie ustało. |